Proponuję Spot może tym razem 28.06 o godz. 20.00 Parking zewnętrzny PLAZA,
MWOJC mam nadzieje że Tobie będzie pasować bo ostatnio to tylko Dudixx dał radę poza nami dotrzeć
hehe
jakbyś przewidział ze wejdziemy do 1/4 finału i bedzie mecz w czwartek
trzeba było obstawiać
Witajcie
W dzień dziadka urodziły mi się bliźniaczki i w związku z tym planuję zakupić dużego rodzinnego vana.
Chcę żeby auto miało płaską podłogę, było rejestrowane na 7 osób, miało odsuwane drzwi po obu stronach i wyposażone było w: ABS+ESP, co najmniej 4 poduszki, klimatyzację i duży bagażnik (co by się wózek dla bliźniaków zmieścił).
Silnik ma być głównie ekonomiczny i "bezawaryjny" tzn. nie przekraczać 10l/100km.
Mam tylko 18kpln więc wiem że nie będzie to 2-3 latek z przebiegiem 50kkm, tak trochę popatrzyłem na rynku i moją "specyfikację" realizuje tylko chrysler voyager taki z 2003-2005 z 2,5l crdi.
Macie jakieś inne pomysły co to miał by być za samochód?
A może ktoś ma na sprzedaż auto które spełnia moje kryteria?
pomóżcie proszę sprawa dość pilna
Szkoda że automat odpada, bo za jakieś 10k zł miałbym srebrną V-classe 220CDI z 2000r w pełnym wyposażeniu (poza drzwiami za kierowcą). 7 oddzielnych foteli, do ustawienia w dowolnej konfiguracji, stoliki, lodówka itd. Podgrzewane i pompowane przednie fotele, elektryczne szyby przód tył, dwa el. szyberdachy, klimatronik, webasto, skóra, centralny, itd. Do delikatnych poprawek: tylny błotnik, dół tylnej klapy (była kiedyś naprawiana po stłuczce), atrapa chłodnicy, narożnik płata przednich drzwi, wgniecony prawy próg. Auto ma zregenerowaną skrzynie biegów i zdemontowane problematyczne pneumatyczne tylne zawieszenie (przerobione na sprężyny). Oryginalny zestaw do oddania z autem. Były też wymieniane wtryski i kilka innych pierdołek. Auto samodzielnie sprowadzone z Niemiec w 2008 roku i do tego czasu niby była prowadzona książka serwisowa. Aktualnie na liczniku ok. 290kkm. Opony zimowe na oddzielnych felgach, letnie po 1 sezonie, org. alu.
bobasek, musi mieć przesuwane drzwi?
Ja w tych pieniądzach szukałbym Sharana/Alhambry/Galaxy po 2000 roku, które podobno nie psują się tak mocno jak wcześniejsze wersje - ale faktem jest, że przy 7 siedzeniach miejsca na bagaż prawie nie ma.
Ewentualnie Grand Espace - one też jakoś tak tragicznie nie ulegają awariom - kupili takowe auto moi sąsiedzi po urodzeniu trojaczków i jakoś nim jeżdżą. Co jest w nim fajne: odwrócili sobie środkowy rząd siedzeń i wożą dzieciaki na środkowym rzędzie samemu jadąc w trzecim rzędzie
Diesle 2.5 w Voyagerze to te VM z oddzielną głowicą dla każdego cylindra?
Ogłoszenia o tematyce: w kategorii Tuning - Kupuj i sprzedawaj rzeczy używane i nowe w kategorii Tuning na Sprzedajemy.pl
Jest duzo aut 7 osobowych, ale takich 7 osobowych ktore z rozlozonymi fotelami maja jeszcze bagaznik ktory ma przynajmniej 50-80cm bagaznika na glebokosc to juz nie ma wiele.
dostawczaki bez względu na wersję odpadaja - żona nie chce jeździć "ciężarówką" a to ma być auto dla Niej i dzieciaków - poza tym jak słusznie zauważyłeś trudno będzie znaleźć egzemplarz bez dziur w nadwoziu
Zamieszczone przez Angrekoo
Mazda 5
odpada bo nie ma płaskiej podłogi w kabinie i bagażniku i słabo u niej z demontażem siedzeń w 3 rzędzie, no i koszty nie wpasują się w budżet bo te najtańsze sztuki to kupy się ledwie będą trzymać
Zamieszczone przez utek
Szkoda że automat
tu żona nie da się przekonać, poza tym szukam auta z uboższą historią i drzwiami z obu stron
Zamieszczone przez Agamek12
musi mieć przesuwane drzwi?
musi mieć, a Espace odpada ze wzgl na moje uprzedzenie i doświadczenie w exploatacji tego modelu
Zamieszczone przez Agamek12
Diesle 2.5 w Voyagerze to te VM z oddzielną głowicą dla każdego cylindra
2,5crdi to zupełnie inny silnik, ma normalną głowicę, inny wtrysk i pasek nierządu
Zamieszczone przez miodowy
ja po urodzeniu bliźniaków
gratuluję! kto nie ma II nigdy nie dowie się o co chodzi
zafira odpada, brak drzwi i tłoczona podłoga ją dyskwalifikują, poza tym to fajne, duże, "zwarte"auto
walcie z pomysłami proszę bo w kropce jestem
pozdrawiam
b.
[ Dodano: Czw 02 Kwi, 15 22:04 ]
Zamieszczone przez Maicroft
Ten silnik 2.5 Chryslera to niezbyt udana jednostka, o ile dalej to ten sam silnik
to już zupełnie inna konstrukcja, wszystkie te wynaturzenia jej nie dotyczą
Zamieszczone przez Maicroft
takich 7 osobowych ktore z rozlozonymi fotelami maja jeszcze bagaznik ktory ma przynajmniej 50-80cm bagaznika na glebokosc to juz nie ma wiele.
no właśnie żeby zostało 80cm to musi być kawał auta
oprócz tego w chryslerze przekonuje mnie możliwość zamiennego montażu 3miejscowej kanapy i dwóch osobnych foteli w 2gim i 3cim rzędzie
Naprawa samochodów osobowych, dostawczych i terenowych. Tuning mechaniczny i naprawa silników TD i TDi, TDCi Naprawa i serwis samochodów terenowych. Toyota Landcruiser,Nissan Jeep,Mercedes, Opel
Ale VAG tez ma silniki, ktore kupy sie nie trzymaja, a jezdza :twisted:
Bogumił W. pisze o silniku z łańcuchem rozrządu, w chryslerze jest pasek
Zamieszczone przez Maicroft
kupy sie nie trzymaja, a jezdza
tylko pytanie jak długo :shock:
[ Dodano: Czw 02 Kwi, 15 22:24 ] endryu dzx
zapoznam się z rana
nikt nie mówi że to auto ma być ładne - ma być funkcjonalne w miarę ekonomiczne i nie ma być dostawczakiem
bobasek, musi mieć przesuwane drzwi?
Ja w tych pieniądzach szukałbym Sharana/Alhambry/Galaxy po 2000 roku, które podobno nie psują się tak mocno jak wcześniejsze wersje - ale faktem jest, że przy 7 siedzeniach miejsca na bagaż prawie nie ma...
mam 1 pociechę, w lipcu będzie druga 8)
od 1.5 roku ujeżdżam/y Galaktykę 2.3 taką po 2000r.
Od razu po zakupie zagazowałem ją u dobrego fachowca i o instalacji LPG przypominam sobie jedynie podjeżdżając na stację :wink:
Wiadomo każdy swoje chwali, ale ja jestem bardzo zadowolony 8)
Kilka miesięcy po zagazowaniu wymieniłem jedynie cewkę i kable. Tyle.
A i 1 łącznik stabilizatora. Teraz odzywa się drugi.
Dynamika (jak na taką masę i 145 kucyków) - wystarczająca.
Przy sprawnej jeździe, bo ja się wiecznie śpieszę, a ograniczeń prędkości przestrzegam jedynie w korkach :wink: - w zakorkowanym Krakowie, spala mi ~14-15l gaziwa.
Wady - słabiutkie/delikatne zawieszenie.
Możliwości transportowe - mega 8) po wyjęciu foteli woziłem sofy/kanapy, szafy, itp. całej rodzinie :lol:
Raz w roku, przy wakacyjnym tripie, awaryjnie jak braknie miejsca można trumnę na dach założyć
gratuluję! kto nie ma II nigdy nie dowie się o co chodzi
to prawda. pierwsze trzy czy cztery lata są wyjęte z życia. Orka jest przy jednym dziecku a co do piero przy dwojce na raz. Ale po tym czasie dzieiciaki jak się same zaczną bawić ze sobą będziesz się cieszył, że masz dwa maluchy na raz, bo już teraz widzę, że i moje potrafią same się bawić pól dnia i dać nam trochę spokoju
oczywiście uważam, że dzieci dzielą się na czyste i szczęśliwe, i oby i Twoje należały do tej drugiej grupy
Zamieszczone przez bobasek
zafira odpada, brak drzwi i tłoczona podłoga ją dyskwalifikują, poza tym to fajne, duże, "zwarte"auto
Szkoda. W Oplu był jeszcze jeden stary model, być może bardziej by Ci przypasował. Sintra. Jednak to już auto bardzo wiekowe jak na dzisiejsze czasy, silniki wypracowane, co prawda tani w utrzymaniu, ale z opinią o średniej wytrzymałości więc tak trochę odradzam..
Ale to jedyne co mi do głowy przychodzi z płaską podłogą. Sintra to taka podwyższona Vectra. Rozwiązania konstrukcyjne już dość stare, ale sprawdzone.
Swoją drogą nie wiem czy uda Ci się znaleźć coś sensownego w budżecie do 18k.
raczej poszedłbym na kompromis i zrezygnował np z płaskiej podłogi bo to znacznie zawęża obszar szukania, o ile gdzieś całkiem płaska podłoga występuje w samochodach tego typu.
No chyba, że wchodziłbyś w jakiegoś Multivana T4. Ale to inna półka cenowa i do tego normalny bus...
Podróżowałem ze znajomymi w 6 osób po Europie. Głównie wyjazd na Chorwację, ale po drodze Czechy, Asutria, Węgry, Słowacja.
Podróżuje się bardzo przyjemnie.
Tylko cena takiego auta to minimum plus 50% Twojego zakładanego budżetu...
It's nice to be important but more important is to be nice
juto oglądam voyager'a z 2004, takiego z polecenia nie z komisu, 5 lat jeździł u jednego właściciela sprowadzony był w całości wiec może to być ciekawa propozycja bo auto podobno doinwestowane, a wiecie jakim rachunkiem kończy się po zakupie doprowadzenie do stanu używalności starszego auta płyny, rozrządy, zdychające sprzęgła, dojechane hamulce, pranie środka i te zawsze najciekawsze w ogłoszeniach "poprawki lakiernicze" czyt.: tylko ew dach może nie bedzie do lakierowania :cry:
jestem jeszcze umówiony z jednym C8 w pieniądzach którymi dysponuję, świeżo sprowadzony wiec może może...
Chopy dziękuję za błyskawiczny odzew i proszę o jeszcze - dałem sobie czas do końca przyszłego tygodnia na załatwienie sprawy zakupu auta - wiec ktokolwiek widział - ktokolwiek wie - lub ma na sprzedaż - dawać znać - mobilny jestem zawsze można się spotkać i interes zrobić kontakt do mnie macie na "help liście"
pozdrawiam
b.
bobasek, nie kupuj c8....to bardzo wadliwe pojazdy pod kątem elektroniki i dupereli, tak samo jak ulysse i pug 807 z tamtych lat Znajomy miał diesla, chlał okrutnie i ciągle się psuł... :roll:
czy to taki trwały ten 2.5 crd.....ostatnio widziałem 2.8 crd w takim voyku u mechanika swojego do kapitalki, a chyba wiele się nie różnią....
jak voyek to 3.3 lub 3.8 v6 pod lpg, ale skolei automaty słabe są, chyba że remoncik zrobisz profilaktycznie i bedziesz to zakładał w budżecie. Ale silnik dużo przyjemniejszy od diesla.
to trochę mniejsze autko, ale widziałem parę razy i bardzo zgrabne, drzwi przesuwne i rodzina spokojnie wchodzi duża, może warto rozważyć? poglądowe:
bobasek, w tej cenie polecam ci Mazdę MPV. Olbrzymi rodzinny van, którego eksploatacja jest bezproblemowa (wiem, gdyż takie auto z 2006 r., już od 5 lat ma mój kolega z pracy. Jeździ nim na co dzień. Jeździł 2 x do Bułgarii, parę razy po Polsce i nie ma z nim jakichkolwiek problemów).
Miałem okazję podróżowac 200 km w 4 os. + 4 rowery mtb w środku (koła były ściągnięte) + 4 torby i było bardzo komfortowo. Spalanie 10 l on, jakiś diesel 3 litrowy.
No ja zdecydowanie na 7 osób to oczywiście polecam Zafirę. Wiadomo, każda myszka swój ogonek chwali, ale ja po urodzeniu bliźniaków kiedy szukałem auta na 7 stołków drogą eliminacji doszedłem do Opla.
W tych pieniążkach to chyba najlepszy wybór,pod warunkiem znalezienia bezwypadkowego egzemplarza.
grand voyager (długa wersja i pochodne wszelkie) to naprawdę dobre auto, poza jednym skrzynią biegów - amerykański automat, który lubi się sypnąć. Ale kupując trzeba to mieć na uwadze, są mistrzowie, którzy to poprawiają/naprawiają, te automaty. Brat miał, jedzie się jak tapczanem, nie jest to auto do pościgów, bo zawias i skrzynia raczej usposabia do spokojnej jazdy. ale super się tym jeździ, cicho i przyjemnie. Oczywiście mowa o v6 z lpg, spalanie 15-18 gazu zależy od nogi. Ale osobiście polecam, miałem przyjemność tym jeździć, cichutki, wielki pojazd. A w razie potrzeby można wykrzesać coś z tego silnika, ładnie brzmi, a tak to cichutko sobie pod maską mruczy ,mega wygodny pojazd. teraz ma Galaxy 2.3 z tych samych lat i mówi, że nie ma porównania pod względem komfortu i wielkości. sprzedał tylko dlatego, że właśnie nie miał magika dobrego od skrzyni w okolicy, a zaczęła się sypać
Brak miał taki 3.3 v6
znajomy ma do sprzedania s-maxa:
rok: 2007
silnik: 2.0 TDCI 140 KM
przebieg: 280.000 km
stan: bezwypadkowy, na karoserii kilka drobnych obtarć
gadżety ;-); szklany dach, ksenony, hak holowniczy
2 komplety kół, letnie opony na alufelgach, prawie nowe.
W ciągu ostatnich 50.000 km wymienione:
- sprzęgło + koło dwumasowe
- zawór EGR
- rozrusznik
- zrobione zawieszenie
- tarcze hamulcowe z przodu
+ jakieś tam pierdoły standardowe
Badanie ważne do grudnia 2015, przechodzi od strzała.
Cena ok. 20.000, możliwa faktura VAT. Od nowości "w rodzinie"
Tylko nie wiem czy jest 7 osobowy..
Co do samej jazdy, to auto prowadzi się jak zwinny kompakt i w przeciwieństwie do np. do voyagera czy ulisse/c8 nie powoduje drgawek przed każdym zakrętem ;-)
nibelung, jesteś pewien, że ten S-max kosztuje tylko 20.000zł? Przecież to cena nad wyraz okazyjna - zupełnie przeciętne S-maxy z tego roku z podstawowym wyposażeniem kosztują zazwyczaj +30kzł...
Komentarz